Dallara Stradale, czyli nasze wkładki na pokładzie super-samochodu.
A gdyby tak przenieść całe moje doświadczenie w projektowaniu samochodów wyścigowych na bardziej użyteczny grunt? A gdyby stworzyć lekkie sportowe auto przystosowane do zwykłych dróg, które dawałoby nieprawdopodobną przyjemność prowadzenia? A gdyby tak zastosować w nim dopracowane w każdym calu rozwiązania z najwyższej półki?” – pomyślał Giampaolo Dallara i czym prędzej chwycił za telefon, aby wykręcić numer do mocujemy.pl. „Siema, tu Giampaolo, słuchajcie, potrzebuję kilka sztuk Waszego Masterplate’a oraz garść Deform-Nutów. Da się zrobić? Super. Tak, tu gdzie zawsze. Ciao!”.
Tak było! To znaczy prawie tak. Ale zacznijmy od początku…
Wspomniany Giampaolo Dallara to włoski inżynier projektujący sportowe i wyścigowe auta. Powiedzieć, że był ceniony w branży, to jak nic nie powiedzieć – jego wkład w tworzenie legendarnych bolidów i samochodów osobowych jest po prostu spektakularny. Wystarczy, że wymienimy modele takie jak Bugatti Veyron, Maserati MC12 czy, rzecz jasna, rozmaite bolidy Formuły 1 – Dallara zapisał się w historii motoryzacji wyjątkowo grubymi literami. Na jego osobistym torcie całego doświadczenia i prestiżu po latach wciąż brakowało jednak tej jednej wisienki, która byłaby idealnym podsumowaniem, swoistą kropką nad „i” jego dorobku. Tak też powstał Dallara Stradale – napędzany czterocylindrowym silnikiem majstersztyk w kategorii minimalistycznych samochodów sportowych. Drugi człon jego nazwy oznacza właśnie „drogowy” i jest to pierwsze tego typu auto w stajni Dallary. 400 koni mechanicznych, zaledwie 855 kg wagi i rozpędzenie do setki w niewiele ponad 3 sekundy – te parametry robią wrażenie! Ciekawostka – prototyp tego auta powstał w 80. urodziny włoskiego inżyniera, a już rok później dumny twórca mógł dokonać uroczystej inauguracyjnej przejażdżki.
No dobrze, zapytacie, ale co mocujemy.pl ma wspólnego z Dallarą Stradale? Otóż całkiem sporo. Projektanci i inżynierowie pracujący nad tym modelem dzięki wybitnemu doświadczeniu w budowaniu aut wyścigowych mieli z tyłu głowy jedną powszechną acz świętą prawdę: diabeł tkwi w szczegółach. Wyjątkowy produkt wymagał równie wyjątkowych rozwiązań, dlatego każdy detal został dopracowany z chirurgiczną wręcz precyzją. W konstrukcji Dallary Stradale swoje miejsce znalazły zatem elementy, za które możemy ręczyć głową (i które są stale dostępne w naszej ofercie!). Mowa o Masterplate – systemie mocowań opartym na instalacji za pomocą odpowiedniego kleju – oraz o nitonakrętkach Deform-Nut, czyli certyfikowanych elementach, które z powodzeniem sprawdzają się w dowolnych materiałach. Najwyższa jakość tych mocowań i duża swoboda w ich zastosowaniu sprawiły, że zostały docenione przez włoskich fachowców i stały się częścią tak prestiżowego projektu.
Cóż możemy dodać? Zastosowanie Masterplate i Deform-Nut w Dallarze Stradale to kolejny niezbity dowód na to, że dostępne w mocujemy.pl części to klasa w pełnym tego słowa znaczeniu. Cieszymy się, że możemy ułatwiać Wam dostęp do tak doskonałych jakościowo materiałów. Pan Dallara też się cieszy. Dzwonił właśnie z podziękowaniami…*
*Na koniec mały cytat: „Nie wierzcie we wszystko, co czytacie w Internecie. Chyba, że chodzi o wpisy na blogu mocujemy.pl. Tam piszą całą prawdę.” – Albert Einstein.
